Ziemniaki przybyły do nas w XVI wieku. Przywiezione zostały przez hiszpańskich konkwistadorów. Pochodzą z Ameryki Południowej, gdzie były uprawione od wieków. W Europie początkowo do jego uprawy w celach konsumpcyjnych nie odnoszono się z entuzjazmem. Ludzie w tamtych czasach twierdzili, że ziemniak jest rośliną diabła, gdyż szkodzi zarówno ludziom jak i zwierzętom. Nic dziwnego, gdyż ziemniak posiada solaninę, która może powodować różne dolegliwości. Szczególnie odmiany pierwotne posiadały bardzo dużo solaniny. Dlatego też ziemniaki jemy dopiero po ugotowaniu. Jednak ze względu na ładne kwiaty, ziemniaki zaczęto uprawiać jako roślinę ozdobną. Ludzi do ziemniaka trzeba było przekonywać mimo iż miały mieć zbawienny wpływ za ograniczenie głodu w Europie. Kilka wieków temu wśród zwykłych ludzi często panował niedostatek i głód. Brakowało żywności w miastach, a jeszcze bardziej na wsiach. Częste nieurodzaje i wojny powodowały klęski głodu. Prędzej, czy później należało zrewolucjonizować europejskie rolnictwo. Ziemniak mocno przyczynił się do tej rewolucji, gdyż nie ma wysokich wymagań glebowych i udaje się w rejonach o chłodniejszym klimacie w przeciwieństwie do kapryśnych zbóż. Jednym z propagatorów ziemniaka był król francuski Ludwik XVI. Był on cwanym psychologiem. Zwykłe namawianie ludzi do uprawy ziemniaka nie przynosiło skutków, dlatego trzeba było coś wymyślić. Ludwik XVI nakazał grodzenie swych małych plantacji ziemniaków i ustawił przy nich warty wojska. Gdy świadomie zaprzestano ich pilnować, natychmiast wykradano plony bulw i dzięki temu szybciej się rozprzestrzeniała uprawa ziemniaka. Inną strategię upowszechniania uprawy ziemniaka przyjęto w Prusach i na Śląsku. Wprowadzono tutaj nakaz uprawy ziemniaka. Początkowo rolnicy niechętnie podchodzili do sadzenia ziemniaków ze względu na wiele niekorzystnych cech ówczesnych odmian tj. niskie plony i niezbyt dobry smak. Prawa jednak dotrzymywano i ziemniak się przyjął. Wbrew obiegowej opinii ziemniak jest wartościowym posiłkiem. Przykładem może być zawartość wit. C. Spożycie 200 gramowej porcji ziemniaków pokrywa w ok. 50% dzienne zapotrzebowanie naszego organizmu na witaminę C. Ale pamiętajmy, że lepiej jest ziemniaki upiec niż ugotować. Ziemniak im żółtszy tym zawiera więcej karotenoidów, jednak to nie jedyne barwniki roślinne zawarte w ziemniakach. Niektóre odmiany posiadają bardzo wysokie stężenie antocyjan w bulwach. Sam posiadam odmianę, która jest cała fioletowa w środku. Wersja filmikowa:
0 Comments
|
Wyłącz Adblocka na tej stronie. Dzięki ! :D
Kategorie
All
Archiwa
February 2020
|