Czy chciałeś/chciałaś mieć koło domu drzewo kisielowe? Okazuje się, że wielu z nas je ma i nawet o tym nie wie. Tak się dzieje z dwóch powodów: 1. po prostu nie wiemy że te owoce są jadalne i nie zastanawiamy się czy można je zjeść (przecież nikt ich nie je), bo i po co eksperymentować, 2. już mamy pewne informacje, tj. wiemy że owoce są trujące, ale to niestety półprawda. Więc o co chodzi z tym drzewem kisielowym? Co to za magiczne drzewo? To cis pospolity (Taxus baccata) - nasza pospolita roślina iglasta. Zdziwieni? Owoce cisa składają się z nasiona i tzw. osnówki - czyli tego czerwonego miąższu. I całe piękno w tej osnówce, a zgryzota w nasieniu. Nasiono jest toksyczne - to ono zawiera taksynę, która powoduje zatrucie. Jednak osnówka jest jadalna i bardzo smaczna. Przeze mnie smak określany jest jako kisiel malinowo-truskawkowy. Po skosztowaniu osnówki czujemy lepką i słodką ciecz, która ma smak porównywalny jedynie do wspomnianego kisielu. Osnówki nie powinniśmy się bać jeść. Gdy tylko widzę owoce cisu od razu zbieram je i zjadam garściami i nic mi nigdy nie było! I innych których częstowałem również. Każdy twierdził: "przecież to trujące", a ja im mówiłem: "jak przegryziesz nasiona to może i trafisz do szpitala, ale sama osnówka jest jadalna. No właśnie, jak postępować z owocem cisu? Teoretycznie nasiona nie przegryzione wydostają się w całości po przebyciu układu pokarmowego, więc teoretycznie owoce można połykać. ALE NIE POLECAM! Sam NIE CHCĘ RYZYKOWAĆ (bo po co?), dlatego owoce cisu zjadam jak czereśnie, czyli swoim aparatem gębowym operuję tak, by zjeść osnówkę i wypluć nasiono. Z reguły przyczynami zatruć są: przegryzanie i połykanie nasion (szczególnie przez dzieci) oraz spożywanie pędów i igieł cisa. Cis jest bardzo dobry, ale należy wiedzieć jak się z nim obchodzić. W razie niepowodzenia czeka nas zatrzymanie akcji serca w 90 minut :D Jednak ja wiem jak się z nim obchodzić. Nie znalazłem informacji ile nasion trzeba zjeść by umrzeć. Ale znalazłem informację, że dawka śmiertelna dla igieł to 50 g dla dorosłego człowieka. Załóżmy, że nasiona mają takie same stężenie tej substancji, więc załóżmy że 50 g nasion powinno starczyć ^.^ P.S. Nie mam jak zważyć nasion cisu :( Warto również dodać, że nie na każdym cisie znajdziemy owoce. Cis jest rozdzielnopłciowy (często dwupienny) i dlatego możemy zakupić odmiany męskie lub żeńskie. Z odmian męskich nie uzyskamy owoców, ale warto je posadzić jeśli chcemy mieć dużo owoców na naszych odmianach żeńskich. Podsumowując: polecam spróbowanie owoców cisa, bo są na prawdę pyszne :D Osnówka cisa nie tylko jest smaczna neutralizuje również soki żołądkowe, dlatego osnówka cisa polecana jest przy nadkwasocie. Polecam również polajkować moją stronę na facebooku, by być na bieżąco z postami: https://www.facebook.com/umyslzielony/
0 Komentarze
Odpowiedz |
Wyłącz Adblocka na tej stronie. Dzięki ! :D
Kategorie
All
Archiwa
February 2020
|