Każdy post trzeba zacząć od chwilki nudnego wstępu, a więc zaczynajmy :D Rodzaj Banan (Musa L.) obejmuje około 80 gatunków występujących na terenach: Azji, Afryki i Australii. Banany są roślinami jednoliściennymi, więc bliżej im do traw niż do jabłek :D Są bylinami (wieloletnimi roślinami zielnymi). A zjawisko partenokarpii (rozwoju owocu bez zapłodnienia) niezmiernie ułatwia nam ich konsumpcję. Bo widział ktoś banana z nasionami? Bananowiec osiąga wysokość nawet piętnastu metrów, nie posiada zdrewniałej łodygi co czyni go najwyższą rośliną zielną na świecie! Czyli bananowiec to nie drzewo! Bananowiec ‘Freddi Banani’ (Musa basjoo) i jego system korzeniowy jest wstanie przetrwać temperaturę -16°C. Dorasta do 2-3 metrów. Więc kto powiedział że nie można u nas uprawiać bananów? Można, ale trzeba o nie dobrze zadbać okrywając je lub kopcując. Kojarzycie banany tylko z tymi żółtymi podłużnymi owocami? Jeśli tak to musicie wiedzieć, że różnorodność tego rodzaju jest zdecydowanie dużo większa, a tu kilka przykładów: Ten po prawej to istny fenomen - jego owoce dojrzewają stopniowo zamieniając się z zielonych przez żółte do pomarańczowych o różowych. Przyznajcie, że wygląda to bajecznie! Dobra, koniec głupot przejdźmy do konkretów. Jesteśmy przyzwyczajeni do bananów, które nie mają nasion. Ale jest to bardziej anomalia genetyczna niż reguła u tego rodzaju. Każdy płodny bananowiec produkuje owoce z nasionami i to w takiej liczbie, że ciężko byłoby to zjeść. Dlatego właśnie odmiany beznasienne zdobyły taką popularność. Właśnie tak wyglądają płodne i "normalne" banany w środku. Dlaczego tak się dzieje? Bananowiec, którego najczęściej spożywamy [Banan zwyczajny (Musa ×paradisiaca)] to mieszaniec międzygatunkowy (stąd ten "x" w nazwie) jest "niepłodny" (dlaczego w cudzysłowie o tym później), gdyż ma problem z tworzeniem płodnych gamet i tworzeniem zarodków, a w efekcie nasion. Ale dlaczego jest niepłodny? Jak wiemy każdy z nas ma dwa zestawy materiału genetycznego (zestawy chromosomów) - jeden od matki drugi od ojca. Ale u roślin sprawa się komplikuje, gdyż stosunkowo często spontanicznie roślina potomna może uzyskać od jednego rodzica 2 zestawy chromosomów, a od drugiego 1 (łącznie 3). Może również zaistnieć sytuacja, gdy spontanicznie osobnik taki uzyska po dwa zestawy chromosomów od obojga rodziców (łącznie 4), mimo iż rodzice tego osobnika mieli ich dwa razy mniej (czyli tak jak ludzie po 2 zestawy chromosomów). W wypadku takim często jest to droga do powstawania nowego gatunku, a odpowiedzialne za to są tzw. gamety niezredukowane, czyli takie które zamiast zabrać ze sobą jeden z dwóch pakietów genów organizmu który je produkuje zabrały dwa bo były zbyt łakome. A do powstania zarodka niezbędne jest połączenie się dwóch gamet (męskiej i żeńskiej), więc mamy nadprogramową liczbę chromosomów. U odmiany banana którą zjadamy doszło właśnie do takiej sytuacji, gdzie od jednego z rodziców otrzymał on jeden zestaw materiału genetycznego od jednego rodzica i dwa od drugiego (czyli posiada ich 3). U roślin jest już tak, że osobniki które posiadają nieparzystą liczbę zestawów chromosomów zazwyczaj są niepłodne lub częściowo płodne. W tym wypadku teoretycznie banan jest całkowicie niepłodny, ale tylko teoretycznie, gdyż takie sprawy załatwia się dużą i żeby nie powiedzieć gigantyczną liczbą prób zapłodnienia (kto mnie zna ten wie, że to moja dewiza). Cały problem z bananem polega na tym, że bardzo rzadko na eksport uprawia się banana który nie jest odmianą: 'Cavendish’ lub jej klonem (klon - rozmnożony wegetatywnie osobnik). Czyli ta odmiana aż się prosi o patogena, który zniszczyłby całe jednolite genetycznie plantacje i załamał rynek światowy banana. Naukowcy zdają sobie z tego sprawę, bo nauczyła ich tego praktyka. Niegdyś sytuacja odmianowa bananów była podobna, czyli jedna odmiana opanowała niemal cały rynek produkcji banana. Odmiana ta nazywała się: ‘Gros Michel ‘ i została doszczętnie wybita przez chorobę grzybową spowodowaną grzybem: Fusarium oxysporum f. sp. Cubense. Jej objawy wyglądają tak: No i właśnie. Odmianę tą zastąpił znany nam dziś 'Cavendish’, który był odporny na tego grzyba. Plantacje tej odmiany już są prowadzone wiele lat, a sama odmiana się nie dostosowuje (genetycznie stoi w miejscu), natomiast grzyb nie próżnuje i przełamuje odporność Cavendisha. Naukowcy to widzą i w porę chcą zapobiec załamaniu się rynku, więc skupiono się na stworzeniu genetycznie modyfikowanego banana oraz na klasycznych krzyżówkach wymagających większej ilości prób, ale paradoksalnie lepszych podstawach na przyszłość, czyli po kolejnym przełamaniu odporności przez patogena. Zabrali się za to naukowcy z Hondurasu. Ich celem było uzyskanie płodnego 'Cavendisha' (czyli o parzystej liczbie zestawów chromosomów - konkretnie 4). Jednak jak wcześniej napisałem odmiana ta ma 3 zestawy chromosomów, dlatego nie wydaje nasion. By móc uzyskać osobnika z 4 zestawami chromosomów w zapłodnieniu muszą brać udział specyficzne gamety (jedna niezredukowana o 3 zestawach chromosomów - żeńska i druga z jednym zestawem chromosomów - męska - dlaczego tak jest mogę napisać jak ktoś jest zainteresowany). Naukowcy wykonali 2 miliony 2 miliony!!! zapyleń pojedynczych kwiatów (tzw. palcy), czyli ok. 20 tysięcy kiści! Jak to coś wygląda? Proszę, oto kwiaty i kiście banana: Uzyskali to co chcieli finalnie otrzymując ok. 20 płodnych osobników tetraploidanych (mają 4 zestawy chromosomów), które skrzyżowali z odmianą diploidalną odporną na grzyba i otrzymali niepłodnego i odpornego triploida (3 zestawy chromosomów), czyli nie tworzącego nasion. Więcej na schematach: Tutaj artykuł po angielsku naukowców z Hondurasu. J.F. Aguilar Morán - Improvement of Cavendish Banana Cultivars through Conventional Breeding" 2013
Ci naukowcy posiadają osobniki tetraploidalne, które w każdej chwili mogą być skrzyżowane z nową odmianą odporną i dać osobnika odpornego i bez nasion. Dlatego już nie musimy obawiać się że nie będziemy mogli kupić banana. Mam tylko nadzieję, że przynajmniej połowa z was zrozumiała o co chodzi z tą ploidalnością i niezredukowanymi gametami. Gdyby chciał to ktoś lepiej zrozumieć zapraszam w zakładkę kontakt. Polecam maila, bo na facebooku mogę nie odczytać bo trafi do "innych". Polecam również polajkować moją stronę na facebooku, by być na bieżąco z postami: https://www.facebook.com/umyslzielony/
0 Comments
Leave a Reply. |
Wyłącz Adblocka na tej stronie. Dzięki ! :D
Kategorie
All
Archiwa
February 2020
|